Skuteczny menedżer: SZIFTFINGER

Odpowiadając na prośby setek korporacyjnych menedżerów, którzy czują że mogliby być jeszcze skuteczniejsi, prezentujemy 5 najlepszych technik na osiągnięcie ponadprzeciętnej, zadziwiającej wręcz skuteczności w zarządzaniu personelem.

Odcinek 1: Być jak Sziftfinger

Z pewnością nie raz zastanawiałeś się dlaczego twoje maile nie cieczą się ani powszechnym poklaskiem, ani nawet zbyt szerokim czytelnictwem. Twoja wiadomość ginie w bezwzględnym potoku mało istotnych maili. W takich okolicznościach, tracisz zarówno kontrolę nad załogą, jak i – co ważniejsze – możliwość udokumentowania własnego sukcesu. Na szczęście z pomocą przychodzi metoda zasłużonego, menedżera z Północnej Karoliny, niejakiego dr Sziftingera.

Sziftfinger znany był z tego, że jego maile budziły strach i trwogę, a więc emocje ze wszech miar pożądane u podwładnych. Zarząd zainteresował się jego skutecznością, gdy dział IT zgłosił niepokojąco dużą liczbę zepsutych przez podwładnych Sziftfingera komputerów. Okazało się, że pot, wywabiony z czół pracowników za pomocą jego przerażających maili, zalewał klawiatury powodując ciągłe zwarcia (z czym, nawiasem mówiąc, poradzono sobie mocując do ich głów gąbki kąpielowe, za pomocą używanych sznurowadeł). Maile Sziftfingera nie różniły się jednak niczym szczególnym od maili innych menedżerów, które wywoływały jedynie przeciągłe ziewanie i powszechną apatię.

Wszystko stało się jasne, kiedy prezes wezwał tajemniczego Sziftfingera na rozmowę i jego oczom ukazał się zadziwiający widok. Miał oto przed sobą mężczyznę z wielkim na stopę, ważącym ponad pół kilograma „małym palecem” w ilości sztuk dwóch, po jednym na każdą dłoń. Sziftfinger pisząc maila – nie z wyboru, lecz za sprawą danych mu przez naturę cudownych atrybutów – permanentnie wciskał klawisz Shift kulfoniastym palcem. Dzięki temu litery w jego wiadomościach były wielkie i dosadne, co wspaniale poprawiło skuteczność przekazu i gwarantowało nieopanowane przerażenie podwładnych.

– No dobrze, ale czy aby osiągnąć ten wspaniały efekt muszę np. owijać palce bandażem, aż do rzeczonych rozmiarów? – zapytasz. To byłoby zabawne, ale kompletnie niepotrzebne.
Nakładem milionów dolarów i wielu lat badań, opracowywano wspaniały wynalazek współczesnej myśli zarządzania w korporacji: klawisz Caps Lock, który imituje wielki palec Sziftfingera!

A zatem, jeśli chcesz aby Twoje polecenia były realizowane błyskawicznie i bez szemrania, pamiętaj aby tuż po włączeniu komputera wcisnąć także CapsLocka. Ciesz oczy uwijającymi się w przerażeniu podwładnymi, za każdym razem, gdy wyślesz do nich wiadomość. Bądź jak Sziftinger.

2 thoughts on “Skuteczny menedżer: SZIFTFINGER

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *